<<
Mąż i żona
Tytuł Mąż i żona
Rodzaj teatr
Rok produkcji 1997
Kraj produkcji Polska
Reżyseria Olga Lipińska
Opis TEATR TV MĄŻ I ŻONA Czas: 60 min, Polska 1997 Autor: Aleksander Fredro reż. Olga Lipińska Scenografia: Anna Seitz - Wichłacz Muzyka: Ewa Kornecka Zdjęcia: Zbigniew Wichłacz wyk. Tadeusz Huk (Hrabia Wacław), Anna Dymna (Elwira), Zbigniew Zamachowski (Alfred), Edyta Jungowska (Justyna), Piotr Urbaniak (Kamerdyner) Komedia Aleksandra Fredry (1793 - 1876), napisanaprawdopodobnie w 1821 roku, już w rok później rozpoczęła karieręsceniczną budząc to zachwyt, to oburzenie krytyków, urzeczonychzręcznością intrygi, ale i zgorszonych bujnym i zmysłowym opisemrozluźnienia obyczajów, pędy do używania życia bez skrupułówmoralnych, bez zachowywania pozorów. W sto lat po premierze tejfrywolnej komedii w teatrze lwowskim pisał Jan Lechoń: "Perlista, pełnaodcieni ironii, pełna szyku, poezja kształcona na najlepszych francuskichwzorach, wiersz tak giętki, złe charaktery oddane z takim wdziękiem". Boy w "Obrachunkach fredrowskich" również nie krył zachwytu dla"najwytworniejszej komedii Fredry, olśniewającej mistrzostwem fakturywiersza". Publiczność, nawet ta wybredna, z pobłażliwym dystansemspoglądająca na "poczciwego Fredrę" - piewcę polskości, dla Fredry - ironisty miała wiele uznania. Rozmaite inscenizacje utworu niespełna 30 - letniego autora - od tuż powojennej profesora Korzeniowskiego poniedawną Krzysztofa Zaleskiego w Teatrze Powszechnym - odsłaniająceerotyczną pikanterię "Męża i żony", długo pozostawały na afiszach. Hrabia Wacław, wielbiciel wizyt, plotek, kart i miłostek, jestserdecznie znudzony swą sentymentalną żoną Elwirą, najchętniejzajmującą się robótkami w pustym i mrocznym domu. Nie wie, że jegoprzyjaciel Alfred, cyniczny bawidamek, dotrzymuje Elwierzetowarzystwa, zasypuje ją miłosnymi listami i od roku cieszy się jejwzajemnością. Hrabia umizguje się do pokojówki Justysi, zarazempowiernicy swej żony, o czym nie wie Alfred, również cieszący sięwzględami zalotnej subretki. Justysia, uosobienie sprytu i pełnegowdzięku zepsucia, postanawia uporządkować jakoś tę zagmatwanąsytuację pozbywając się Alfreda. Zwierza się więc swej pani ze swojegoromansu z jej kochankiem. Głęboko zraniona Elwira robi Alfredowiscenę zazdrości i zabrawszy wszystkie jego listy opuszcza dom. Korzystając z nieobecności małżonka Hrabia Wacław wreszcie możenasycić się wdziękami Justynki, lecz nieoczekiwanie Elwira wraca izastaje męża z pokojówką in flagranti. Podczas awantury niechcącyupuszcza listy kochanka. W ten sposób Hrabia Wacław dowiaduje się, żei jego małżonka nie jest bez winy. Elwira nie chce zdradzić, kto jestautorem bilecików, Hrabia zwierza się Alfredowi, który sugeruje, że listymogą być własnością Justysi. Wacław odrzuca taką ewentualność - przecież to on zalecał się do pokojówki, i nie podejrzewał, by miałrywala. Na wieść, że Wacław także cieszy się względami Justysi, Alfredw złości gotów jest wyznać przyjacielowi całą prawdę. Ubiega go jednakElwira.
Emisje w TV